Zdumienie wiary prowadziło go ku Maryi – św. Jan Paweł II o świętym biskupie Józefie Pelczarze
Dziś wspominamy w Liturgii św. Józefa Sebastiana Pelczara. To jeden z 17 polskich świętych i błogosławionych, których relikwie czcimy w Sanktuarium Opatrzności Bożej.
Dewizą jego życia było zawołanie: «Wszystko dla Najświętszego Serca Jezusowego przez Niepokalane Ręce Najświętszej Maryi Panny» – mówił 18 maja 2003 r. w Rzymie podczas uroczystości kanonizacji biskupa Józefa Pelczara Ojciec Święty Jan Paweł II.
Papież podkreślił, że duchową sylwetkę biskupa kształtowało Serce Boże, a charakterystycznym jego rysem było zawierzenie siebie, całego swego życia i posługi, Chrystusowi przez Maryję.
– Swoje oddanie Chrystusowi pojmował nade wszystko jako odpowiedź na Jego miłość, jaką zawarł i objawił w sakramencie Eucharystii – mówił Ojciec Święty. Papież przywołał fragment z wypowiedzi biskupa Pelczara, w którym czytamy: «Zdumienie musi ogarnąć każdego, gdy pomyśli, że Pan Jezus, mając odejść do Ojca na tron chwały, został z ludźmi na ziemi. Miłość Jego wynalazła ten cud cudów, (…) ustanawiając Najświętszy Sakrament».
Jan Paweł II mówił: – To zdumienie wiary nieustannie budził w sobie i w innych. Ono prowadziło go też ku Maryi. Jako biegły teolog nie mógł nie widzieć w Maryi Tej, która «w tajemnicy Wcielenia antycypowała także wiarę eucharystyczną Kościoła»; Tej, która nosząc w łonie Słowo, które stało się ciałem, w pewnym sensie była «tabernakulum» – pierwszym tabernakulum» w historii (por. Ecclesia de Eucharistia, 55). Zwracał się więc do Niej z dziecięcym oddaniem i z tą miłością, którą wyniósł z domu rodzinnego, i innych do tej miłości zachęcał.
Papież przypomniał ważne słowa biskupa skierowane do Zgromadzenia Służebnic Najświętszego Serca Jezusowego, które powstało z jego inicjatywy: «Pośród pragnień Serca Jezusowego jednym z najgorętszych jest to, by Najświętsza Jego Rodzicielka była czczona od wszystkich i miłowana, raz dlatego, że Ją Pan sam niewypowiedzianie miłuje, a po wtóre, że Ją uczynił Matką wszystkich ludzi, żeby Ona swą słodkością pociągała do siebie nawet tych, którzy uciekają od świętego Krzyża, i wiodła ich do Serca Boskiego».
– Wynosząc do chwały ołtarzy Józefa Sebastiana – mówił papież Jan Paweł II – modlę się za jego wstawiennictwem, aby blask jego świętości był dla sióstr sercanek, dla Kościoła w Przemyślu i dla wszystkich wierzących w Polsce i na świecie zachętą do takiego umiłowania Chrystusa i Jego Matki.