W blasku beatyfikacji
Dziś, 14 września, w święto Podwyższenia Krzyża, odbył się w Świątyni Opatrzności Bożej pogrzeb biskupa Mariana Dusia, przez 35 lat sufragana archidiecezji warszawskiej, który zmarł w czwartek, 9 września. W uroczystościach pogrzebowych wzięli udział: rodzina Zmarłego, liczni księża, a także przedstawiciele Kurii Metropolitalnej Warszawskiej oraz Akademii Katolickiej.
Jak powiedział arcybiskup metropolita warszawski w słowie na rozpoczęcie Eucharystii, wciąż jeszcze w blasku beatyfikacji gromadzimy się na pogrzebie biskupa Mariana, który “wybrał najlepszy bilet, na uroczystości beatyfikacyjne, bilet do Nieba”.
Eucharystii przewodniczył kardynał Kazimierz Nycz, a koncelebrowali ją między innymi metropolita warmiński abp Józef Górzyński, metropolita białostocki abp Józef Guzdek, biskup łowicki Andrzej Dziuba, biskupi pomocniczy Archidiecezji Warszawskiej: Piotr Jarecki, Rafał Markowski i Michał Janocha, a także bp Stanisław Salaterski, biskup pomocniczy diecezji tarnowskiej, z której pochodził bp Duś.
Homilię wygłosił biskup Tadeusz Pikus, były sufragan warszawski, a następnie ordynariusz drohiczyński, wspominając Zmarłego jako “człowieka serdecznego, ciepłego, nieleniwego”. Przybliżył sylwetkę biskupa Mariana, którego często spotykał na dziedzińcu z różańcem w ręku.
Zmarłego pożegnał ksiądz prałat Grzegorz Kozicki, który przez 30 lat współpracował z biskupem Dusiem.
Biskup Marian Duś, który świecenia kapłańskie przyjął z rąk błogosławionego kardynała Stefana Wyszyńskiego, był przed otrzymaniem sakry biskupiej kolejno wikariuszem w Grójcu, proboszczem parafii w Pyrach, prefektem i wykładowcą warszawskiego seminarium. Jedną z licznych funkcji, jakie pełnił, była prezesura zarządu Fundacji Budowy Świątyni Opatrzności Bożej.
Biskup Marian spoczął w Panteonie wielkich Polaków.