Święcenia diakonatu w Świątyni Opatrzności Bożej
W przededniu uroczystości Wniebowstąpienia Pańskiego pięciu akolitów z Warszawskiego Seminarium Metropolitalnego otrzymało w Świątyni Opatrzności Bożej święcenia diakonatu. Udzielił ich delegowany przez kardynała Kazimierza Nycza biskup Michał Janocha. Święcenia otrzymali: Piotr Kostrzewa, Łukasz Krymel, Bartosz Marciniak, Szymon Migalski i Paweł Skowron.
Rozpoczynając Eucharystię, ksiądz biskup Michał powitał wszystkich w imieniu księdza kardynała Kazimierza Nycza, który pozostaje w modlitewnej łączności z zebranymi, i poprosił o modlitwę, by arcybiskup metropolita mógł jak najszybciej do nas powrócić.
Dzisiaj, w wigilię Wniebowstąpienia radosny dzień dla naszej archidiecezji. Drogi Piotrze, Łukaszu, Szymonie, Bartoszu, Pawle – otaczamy was dzisiaj szczególnie modlitwą, byście byli wiernymi sługami Jezusa – powiedział biskup Michał.
Po odczytaniu Ewangelii rozpoczął się obrzęd święceń. Rektor seminarium, ksiądz Wojciech Bartkowicz przedstawił kandydatów do święceń diakonatu. Każdy z wyczytanych odpowiadał „Jestem!”
Czcigodny Ojcze, święta Matka Kościół prosi, byś tych naszych braci wyświęcił na diakonów – powiedział ksiądz rektor, zapewniając, że kandydaci są godni, by przyjąć święcenia.
Z pomocą Pana Boga i naszego Zbawiciela Jezusa Chrystusa wybieramy tych naszych braci do stanu diakonatu – uroczyście oświadczył biskup Michał.
Podczas homilii ksiądz biskup mówił o konieczności walki, by umarł w nas stary człowiek, dążący do osobistych sukcesów i zwycięstw, a narodził się nowy, który odkrywa miłość Ojca i Jego obecność w całym świecie i w sobie samym. Nie życzę wam, abyście się stali ludźmi sukcesu, nie daj Boże. Życzę, abyście się stali ludźmi Zwycięstwa. Zacytował wiersz Norwida „Omyłka”
Sukces bożkiem jest dziś — on czarnoksięstwo
Swe rozwinął, jak globu kartę;
Ustąpiło mu nawet i zwycięstwo
Starożytne, wiecznie coś warte!
Aż spostrzeże ten tłum u swej mogiły,
Aż obłędna ta spostrzeże zgraja,
Że zwycięstwo wytrzeźwia ludzkie siły,
Gdy sukces — i owszem — rozpaja!…
A potem przytoczył fragmenty przepięknej Litanii Pokory, napisanej przez kardynała Merry del Val, bliskiego współpracownika św. Piusa X.
Nie szukajcie pierwszego miejsca, o które wszyscy się biją. Szukajcie ostatniego miejsca, bo tam spotkacie Chrystusa i wszystkich ubogich -– poradził biskup Michał.
Warto posłuchać tej homilii pełnej odniesień i przywołań literackich, skierowanej wprawdzie do diakonów, ale także i do każdego z nas.
Podczas śpiewanej po łacinie Litanii do Wszystkich Świętych kandydaci do święceń leżeli krzyżem przed ołtarzem.
Diakoni złożyli przyrzeczenie posłuszeństwa biskupowi i jego następcom oraz zobowiązali się do zachowania celibatu i odmawiania liturgii godzin, czyli brewiarza.
Udzielając święceń, biskup Michał kładł dłonie na głowy diakonów.
Diakoni założyli dalmatyki – szaty liturgiczne wkładane na albę i stułę.
Nowo wyświęceni wymienili pocałunek pokoju z biskupem, kapłanami i swymi starszymi kolegami diakonami, którzy symbolicznie przyjmowali ich do swego grona.
W czasie liturgii dwóch diakonów posługiwało przy ołtarzu.
Udzielali też Komunii świętej.
Dziś Kościół warszawski wzbogacił się o nowych diakonów. Najmłodszy z nich ma 25 lat, najstarszy 47. Jezus powołał ich po ukończeniu szkoły średniej albo… po uzyskaniu doktoratu z nauk ścisłych. Od września będą pełnić posługę w parafiach i pisać prace magisterskie z teologii.
Otoczmy ich gorliwą modlitwą przed przyszłorocznymi święceniami kapłańskimi i dziękujmy Bogu za ich powołanie.