Słowo pasterskie Prymasa Polski wygłoszone przed błogosławieństwem na Mszy Świętej otwarcia
Siostry i Bracia w Chrystusie Panu,
wdzięcznym sercem obejmujemy ten dzisiejszy dzień. Wspominając karty narodowej historii kardynał Józef Glemp, Arcybiskup Metropolita Gnieźnieński i Warszawski tłumaczył kiedyś, że Świątynia – wotum naszego narodu, to przecież pomnik Konstytucji 3 maja, a bez Konstytucji nie przetrwalibyśmy rozbiorów, bo ona dawała Polsce prawo do istnienia, do tworzenia, do walki, pomimo że obalano słupy graniczne. My dzisiaj, w tej Świątyni Opatrzności Bożej zgromadzeni możemy sobie jeszcze dopowiedzieć, że trzeba nam nie tylko wolności się uczyć i o niej wdzięcznie pamiętać, ale mądrze, odważnie w Ojczyźnie naszej przestrzeń tej wolności zagospodarować, odpowiedzialnie wolności używać, urzeczywistniać ją przez prawdę i dobro, przez wspólną troskę wszystkich Polaków o dobro wspólne umiłowanej Ojczyzny. Kardynał Kazimierz Nycz, kontynuator rozpoczętego przez swego poprzednika dzieła budowy wybrał ten świąteczny dzień, aby zaprosić nas do jej wnętrza. Zgromadził nas, byśmy przeżyli dzisiaj szczególny czas łaski, wdzięczności i nadziei. Byśmy – jak mówił już ksiądz prymas Glemp – pamiętali, że Opatrzność, to znaczy „patrzeć w dal”, to „spojrzeć ku przyszłości”. Pragniemy dzisiaj dziękować za obudzoną w sercach naszych solidarną więź pokoleń, która wciąż trwa i której widzialnym znakiem jest Wotum naszego narodu, moralny obowiązek cieszącego się wolnością obecnego pokolenia Polaków. Bo przecież za wolność dziękowali nasi praojcowie, wolność zdobywali ojcowie, a wolność zdobytą my mamy zabezpieczyć.
Mamy też zrozumieć, ze Bóg daje nam możliwość uczestniczenia w swojej Opatrzności, powierzając odpowiedzialność za tę ziemię, za jej kształt, jej rozwój. Niechaj nasza dzisiejsza modlitwa w Świątyni Opatrzności Bożej będzie więc wyrazem tej właśnie wdzięczności i czyni nas – każdą i każdego z nas – odważnymi, odpowiedzialnymi, twórczymi, w kształtowaniu teraźniejszości i przyszłości naszej umiłowanej Ojczyzny. Przecież za Nią taki wiele minionych pokoleń naszych rodaków płaciło najwyższą cenę. W tym duchu pragniemy wszystkim błogosławić.