Koncert dla Niepodległej
Choć tego wyjątkowego dnia w Warszawie było bardzo wiele wydarzeń artystycznych, szczelnie wypełnione wnętrze Świątyni Opatrzności Bożej na długo przed godziną rozpoczęcia koncertu świadczyło o tym, że ubiegłoroczny występ Małej Armii Janosika wywołał ogromne wrażenie i spowodował, że warszawscy (i nie tylko warszawscy) widzowie zakochali się w zespole z gór. Na występy oczekiwało około 5 tysięcy słuchaczy spragnionych dobrej muzyki. A biorąc pod uwagę program koncertu, w którym zapowiedziano także fragmenty oratorium Nieszpory Wilanowskie Pawła Muzyki, ogromna frekwencja zaprzeczyła również powtarzanej uparcie tezie o braku zainteresowania muzyką poważną, zwłaszcza współczesną.
Gości, wśród których był także kardynał Kazimierz Nycz, przywitał Piotr Gaweł, prezes Centrum Opatrzności Bożej, który powiedział, że ma wielkie szczęście przywitać wszystkich w Świątyni Opatrzności Bożej na koncercie „Z polskich gór ku wolności”. Przede wszystkim zaś powitał arcybiskupa metropolitę warszawskiego, którego determinacji zawdzięczamy otwarcie Świątyni dla wiernych w 2016 roku. W szczególny sposób powitał dyrektora Damiana Pałasza, który prowadzi zespół „Mała Amia Janosika”.
Przemysław Firek, prezes Instytutu Promocji Kultury Polskiej, który był producentem tego wydarzenia muzycznego, zapowiadając kolejne utwory, jakie będą prezentowane podczas koncertu, określił zespół z podhalańskiej Raby Wyżnej jako nasz skarb narodowy.
I sądząc po reakcji słuchaczy, wypada się z nim zgodzić…
Mała Armia Janosika to największa góralska kapela w Polsce, skupiająca dzieci, młodzież i dorosłych. Zespół, którego założycielem był skrzypek, Damian Pałasz, powstał w 2015 roku. Liczy dziś 265 dojrzałych (choć w większości młodych wiekiem) artystów, wystąpił na ponad 100 koncertach, wydał trzy albumy i liczne teledyski. Wszędzie przyjmowany jest z ogromnym aplauzem. Podobnie było i podczas dzisiejszego koncertu, gdy słuchacze domagali się bisów.
Niepowtarzalne i niepodrabialne brzmienie głosów i instrumentów, a także pełne optymizmu teksty, wspaniały folklor i piękny, głęboki przekaz, przekonujący „jaki jest wspaniały codzienności czas” – wszystko to zabrzmiało we wnętrzu Świątyni w wieczór 11 listopada, powodując żywiołową reakcję widowni, zachwyconej również tym, że widać i słychać było, że muzycy z Małej Armii Janosika, są tak bardzo naturalni, niezmanierowani i cieszący się tym, co robią.
W wykonaniu solistów: Karoliny Leszko, Karoliny Jasińskiej i Marcina Wortmanna, którym towarzyszyli chór i Orkiestra Archikatedry Warszawskiej pod dyrekcją Dariusza Zimnickiego
wysłuchaliśmy fragmentów oratorium. Jego autorem jest Paweł Muzyka, doskonale znany uczestniczącej w koncertach na terenie Świątyni publiczności. W Świątyni w 2018 roku miało miejsce premierowe wykonanie oratorium Missa solemnis, napisanego specjalnie na stulecie odzyskania niepodległości.
Tym razem usłyszeliśmy między innymi piękne Nieszpory Wilanowskie oraz utwór Matka Boska Częstochowska.
Po koncercie wszyscy zgromadzeni (z towarzyszeniem orkiestry i chóru) oraz pod przewodem występujących uprzednio solistów śpiewali polskie pieśni patriotyczne (Rotę, Legiony i Piechotę). To było bardzo wzruszające i dające poczucie narodowej wspólnoty przeżycie.
Słuchaczom i wykonawcom podziękował producent koncertu, a jednocześnie wspaniały bas, Przemysław Firek.
Prezes Gaweł złożył podziękowania kardynałowi Nyczowi za 17 lat jego posługi pasterskiej w archidiecezji warszawskiej. Metropolita warszawski dziękował wykonawcom i słuchaczom, a potem udzielił wszystkim obecnym pasterskiego błogosławieństwa.