Człowiek zdobyty przez Chrystusa. Św. Jan Paweł II o św. Rafale Kalinowskim
20 listopada przypada wspomnienie św. Rafała Kalinowskiego, którego relikwie od 11 listopada 2022 roku czcimy w Sanktuarium Opatrzności Bożej. W homilii kanonizacyjnej papież Jan Paweł II powiedział o nim: to “człowiek zdobyty przez Chrystusa”.
Co łączyło tych dwóch polskich świętych? Być może było to pokrewieństwo doświadczeń, jakie stały się udziałem Józefa Kalinowskiego w warzelni soli w syberyjskim Usolu i Karola Wojtyły w kamieniołomie w Zakrzówku. Nie są też tajemnicą duchowe związki młodego Wojtyły z Karmelem – jak seminarzysty, młodego kapłana i w końcu biskupa.
Jako arcybiskup, a potem kardynał często nawiedza grób przyszłego świętego. Po latach to właśnie on będzie beatyfikował, a potem kanonizował Rafała Kalinowskiego. Wybrany na Stolicę Piotrową często wspomina o. Rafała i nawiązuje do swoich związków z duchowością karmelitańską.
Karmelitów bosych znam od samego dzieciństwa. Urodziłem się bowiem w Wadowicach, gdzie znajduje się wasz klasztor, sławny z tego, że przez pewien czas jego przeorem był Sługa Boży Rafał Kalinowski – mówił Ojciec Święty 22 kwietnia 1979 roku, podczas odwiedzin w Międzynarodowym Kolegium Karmelitów Bosych w Rzymie.
W homilii kanonizacyjnej w Rzymie papież Jan Paweł II, stawiając postać i przesłanie św. Rafała za wzór oraz zachęcając do szczególnej radości zakon karmelitański, Polskę i Litwę, której prezydenci i biskupi byli obecni w bazylice św. Piotra, podkreśla, że nowy święty to “człowiek zdobyty przez Chrystusa”, ponieważ odkrywa pełne znaczenie Chrystusowych słów z wieczernika o tym, “że nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich (J 15,13)”.
A wcześniej we wprowadzeniu do mszy mówi:
Najdrożsi Bracia i Siostry, dziękujemy z radością Ojcu, przedziwnemu w swoich Świętych, który dzisiaj pozwala nam ogłosić świętym, na cześć swojej chwały, Rafała od św. Józefa Kalinowskiego. Boska Opatrzność przemierzyła jego krokami drogi Środkowej i Wschodniej Europy, od rodzinnej Polski aż po stepy Syberii, i był on wszędzie nosicielem pokoju, kultury i jedności pomiędzy chrześcijanami.
W swoim życiu, poświęconym Chrystusowi Panu w Zakonie Karmelitańskim, połączył kontemplację z intensywną działalnością apostolską, aby jednać ludzi z Bogiem i pomagać im we wstępowaniu na górę doskonałości. Powierzamy jego pośrednictwu sprawę pokoju i jedności w Chrystusie wszystkich ludów Europy, i jednocześnie z całego serca błagamy Pana o przebaczenie naszych grzechów.
Zobacz także:
Świadectwo o. Pawła Hańczaka, przeora Klasztoru Karmelitów Bosych w Czernej