Więcej niż pomniki – o rzeźbach w prezbiterium Świątyni Opatrzności Bożej
Rozmowa z prof. Adamem Myjakiem, twórcą popiersi św. Jana Pawła II i bł. Stefana Wyszyńskiego w Sanktuarium Opatrzności Bożej.
Redakcja: Jest Pan autorem znaczących dzieł, które zdobią przestrzeń publiczną. Ostatnie z nich znalazły się w wilanowskiej Świątyni.
Prof. Adam Myjak: W 2022 roku otrzymałem propozycję od kardynała Kazimierza Nycza, aby objąć opiekę artystyczną nad wystrojem prezbiterium Świątyni. To ogromne wyróżnienie i jednocześnie wyzwanie, które z radością podjąłem. Efektami tej współpracy są majestatyczna rzeźba Chrystusa Zmartwychwstałego na ścianie ołtarzowej oraz popiersia Jana Pawła II i kardynała Stefana Wyszyńskiego.
Co zainspirowało Pana do stworzenia wizerunków tych niezwykłych postaci?
Obydwaj byli dla mnie ważni jako przewodnicy duchowi Polaków i autorytety moralne. Chciałem oddać ich siłę, znaczenie i wpływ na losy Polski i Kościoła. Jan Paweł II i kardynał Stefan Wyszyński to osoby, które odegrały kluczową rolę w przemianach społeczno-politycznych lat 80., a ich dziedzictwo wciąż jest żywe. Miałem szczęście być na placu Zwycięstwa, gdy papież w obecności prymasa prosił Ducha Świętego, by odnowił oblicze tej ziemi.
Jakie były największe wyzwania podczas pracy nad popiersiami?
Zależało mi na uchwyceniu ducha obu postaci, a nie tylko na fotograficznej dokładności. Chciałem pokazać ich charyzmę, mądrość i oddanie Bogu oraz Ojczyźnie. Praca nad popiersiem kardynała była rozłożona w czasie. Rzeźba papieża powstała w ciągu siedmiu miesięcy. Oba dzieła były najpierw tworzone w glinie, potem w gipsie, a ostatecznie odlane w brązie.
Jakie emocje towarzyszyły Panu podczas ich tworzenia?
Ta praca była dla mnie bardzo osobistym doświadczeniem. Wróciłem do swoich wspomnień ze spotkań z papieżem oraz refleksji nad postacią kardynała. Pamiętam radość i otwartość Ojca Świętego, mimo cierpienia, którego doświadczał. Prymas z kolei zawsze imponował mi siłą i godnością.
Co symbolizują te rzeźby w kontekście Sanktuarium Opatrzności Bożej?
Uważam, że te popiersia są nie tylko dziełami sztuki, ale także wyrazem wdzięczności za dar wolności i przemiany, które dokonały się w Polsce dzięki posłudze Prymasa Tysiąclecia i pontyfikatowi papieża Polaka. Mam nadzieję, że będą inspiracją dla wiernych i przypomnieniem o wartościach, które reprezentowali
Prof. Adam Myjak
Z Wydziałem Rzeźby Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie związany od początku studiów w 1965 r. Wielokrotnie wybierany na rektora ASP. Zdobywa liczne nagrody w konkursach krajowych i międzynarodowych. Poza rzeźbą i medalierstwem ma w swym dorobku projekty i realizacje monumentalne. Zorganizował ponad 100 wystaw indywidualnych, w kraju i za granicą. W 2019 r. otrzymał Nagrodę im. Cypriana Kamila Norwida „Dzieło życia” za całokształt twórczości.
Rozmowa ukazała się w Magazynie Centrum Opatrzności Bożej nr 3(65)/2024