Jak rozmawiać z dziećmi o niepodległości Polski? Zacznijmy od zapalenia Świecy Niepodległości 11 listopada
Wszystko zaczęło 150 lat temu. Polski nie było wtedy na mapie Europy, bo jej ziemie zostały podzielone pomiędzy zaborczych sąsiadów. Wówczas papież Pius IX wręczył Polakom świecę i nakazał jej zapalenie, gdy Polska będzie już wolna. Wierzył głęboko, że tak się stanie. Dziś każdy, kto kocha naszą Ojczyznę, może ze swoją rodziną zapalić jej miniaturę na znak wdzięczności, że żyjemy w wolnym kraju.
Oryginalna Świeca Niepodległości ma ponad 150 lat. Zdobi ją wizerunek Matki Bożej i piękny ornament kwiatowy. Można ją zobaczyć w Świątyni Opatrzności Bożej, gdzie jest przechowywana od 2018 r. Skąd się tam wzięła? Jej losy są burzliwe jak historia naszej Ojczyzny.
Dar dla papieża – dar dla Polaków
W 1867 roku do Rzymu przybyli Polacy. Przywieźli ze sobą dar dla papieża Piusa IX, który ogłosił świętym naszego rodaka i męczennika, św. Jozafata Kuncewicza. Tym darem była wysoka, 180-centymetrowa świeca, wykonana z białego wosku pszczelego, ozdobiona misternym wzorem kwiatowym. Na świecy widniała postać Maryi.
Pius IX poprosił jednak, by świeca wróciła do Polski, gdy ta będzie wolna. Wierzył głęboko, że nasza Ojczyzna, choć będąca w niewoli trzech zaborców, zmartwychwstanie. – Miejcie nadzieję, wytrwałość, odwagę i módlcie się, a ciemięzcy wasi runą i Królestwo Polskie powróci – mówił do polskich pielgrzymów. Prorocze słowa Piusa IX spełniły się po pół wieku. 11 listopada 1918 roku Polska odzyskała niepodległość.
Powrót do Ojczyzny
W 1920 r. świeca przyjechała z Watykanu do wolnej Warszawy. W Katedrze św. Jana Chrzciciela na Starym Mieście w Warszawie, wypełnionej po brzegi najważniejszymi politykami, generałami, duchownymi i wiernymi witano ją jak najważniejszego gościa. Zapalił ją pierwszy marszałek Sejmu w wolnej Polsce, Wojciech Trąmpczyński. Na znak, że Polska jest wolna.
Przetrwała w ukryciu 70 lat
Jednak już we wrześniu 1939 roku znowu napadli na nas sąsiedzi. Wybuchła II wojna światowa, a katedrę warszawską prawie doszczętnie zbombardowano. Na szczęście świeca została ukryta i ocalała. Była przechowywana przez kolejne 70 lat. Wielu zapomniało już, jak piękną ma historię.
Na 100-lecie odzyskania niepodległości przez Polskę, w 2018 roku Archidiecezja Warszawska przekazała tę świecę do Świątyni Opatrzności Bożej, wybudowanej na warszawskim Wilanowie z wdzięczności Bogu za naszą wolność.
Świeca Niepodległości płonie raz w roku
Przyjął się zwyczaj, że tylko raz w roku ta dostojna Świeca jest wystawiana w głównym ołtarzu – 11 listopada w Narodowe Święto Niepodległości. Wtedy Prezydent Rzeczypospolitej zapala ją ogniem z Grobu Nieznanego Żołnierza na znak, że Polska jest wolna.
Zapalmy świecę niepodległości w każdym polskim domu
Każdy kto kocha Polskę, może tę piękną tradycję kontynuować we własnej rodzinie. Już po raz piąty Świece Niepodległości zapłoną 11 listopada o godz. 19.18 w polskich domach, a rodziny przy ich blasku będą modlić się w intencji Ojczyzny. Jej miniaturę można zamówić za pośrednictwem strony www.centrumopatrznosci.pl/swieca.
– Zjednoczmy się w modlitwie przy blasku Świecy Niepodległości. Niech tego dnia połączy nas wdzięczność za niepodległość naszej Ojczyzny. Niech światło wolności rozbłyśnie w całej Polsce! – zachęca ks. Tadeusz Aleksandrowicz, kustosz Świątyni Opatrzności Bożej w Wilanowie.