Wysłałeś już swoje zdjęcie na Wielki Portret Jana Pawła II? To już ostatni dzwonek
Ostateczny koniec akcji 31 maja!
Pomimo, że etap wysyłania zdjęć na portret-mozaikę na Świątyni Opatrzności Bożej dobiega końca, nie jest to koniec całej akcji! Każdy, kto prześle swoje zdjęcie za pomocą dobrze już wszystkim znanej procedury, będzie współtworzył multimedialny portret Jana Pawła II. – Portret multimedialny będzie miał 2 wymiary obecności każdego z nas w Muzeum: obecność na portrecie oraz obecność w postaci SMS-a cegiełki, przeznaczonego na budowę Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego – mówi Paweł Skibiński – dyrektor Muzeum.
Portret będzie znajdował się na dużym ekranie elektronicznym w powstającym obecnie Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego. Planujemy, że każdy, po wpisaniu swojego imienia i nazwiska oraz numeru telefonu, będzie mógł odnaleźć się na wyjątkowym, multimedialnym portrecie Papieża – Polaka w Muzeum. Termin nadsyłania zdjęć, które znajdą się na wersji elektronicznej Wielkiego Portretu Jana Pawła II to 31 maja 2011 roku!
Znani na portrecie
Wielki Portret Jana Pawła II to miejsce, gdzie odnaleźć się mogą wszyscy Polacy, również Ci znani. Swoją obecność na portrecie potwierdzili Stanisław Soyka – wokalista i kompozytor oraz Tadeusz Chudecki – polski aktor teatralny i filmowy. Chętnie sami mówią o swoim postrzeganiu Jana Pawła II i jego nauczania:
Stanisław Soyka, muzyk: – To, że Jan Paweł II był Ojcem prawdziwie Świętym czuło się już za jego życia. Posiał wiele miłości, wiary, nadziei i piękna wśród milionów ludzi na całym świecie. Kiedy mówił do milionów, mówił do mnie, do każdego z nas z osobna. Dane mi było w 2003 roku napisać muzykę do poematu „Tryptyk Rzymski” i wielki zaszczyt prapremierowego wykonania fragmentów utworu w Watykanie, w dniu 4 listopada 2003 w imieniny Papy. Autor słuchał z zainteresowaniem i bił brawo. Kiedy szambelan poprowadził nas, byśmy mogli pokłonić się Ojcu Świętemu, gdy przyszła kolej na mnie, powiedziałem może 10 razy: „dzięki ci Ojcze Święty, dziękuję” … tyle miałem do powiedzenia, a kiedy spotkały się nasze oczy zobaczyłem w nich ojcowską dobroć i wymaganie. To było spojrzenie królewskie – nigdy go nie zapomnę.
Tadeusz Chudecki, aktor filmowy i teatralny: – To, że jesteśmy pokoleniem JP2 to wielki znak od Boga. Nie otrzymało go pokolenie przed nami ani po nas. Wspominam te lata pielgrzymek, kiedy „doganiało” się Papieża na niebie, jadąc pociągiem patrzyło w górę, by zobaczyć czy już przeleciał jego helikopter. Pamiętam dzień wyboru na Stolicę Apostolską, a potem liczne z nim spotkania: w Castel Gandolfo, na audiencji w Bazylice św. Piotra, w Kościele św. Krzyża, podczas pielgrzymek w różnych miejscach Polski. Teraz też często patrzę w niebo i z Nim rozmawiam. Proszę o pomoc i głęboko wierzę, że teraz jest z nami, jeszcze bardziej niż kiedyś. Ale żal tych cudownych chwil i czasu z Nim spędzonego. Niech zostanie uwieńczony i trwa w nas jako zobowiązująca chluba pokolenia JP.