Apelujemy o wsparcie
Jest szansa, aby jeszcze w tym roku Centrum Opatrzności zostało ukończone w stanie surowym. – To jednak zależy od hojności ofiarodawców. Apelujemy więc o każdy dar serca, który wspomoże Świątynię! – podkreśla ks. Krzysztof Mindewicz.
Budowa coraz bliżej zakończenia
Prace budowlane mogą szybko posuwać się do przodu dzięki wsparciu wszystkich Polaków, pomagających wznieść to wspaniałe wotum wdzięczności. Konstrukcja ma już blisko 70 metrów. Oznacza to, że Świątynia niebawem osiągnie 100 proc. swojej wysokości. – Robotnicy kończą właśnie betonową część kopuły. A teraz będą jeszcze wznosić stalową konstrukcję, na której m. in. zostanie zamontowany kilkumetrowy krzyż – tłumaczy Sylwia Kabała – Prawecka, rzecznik prasowy Centrum Opatrzności Bożej.
Teologia kopuły
Budowa kopuły jest bardzo skomplikowanym i drogim przedsięwzięciem inwestycyjnym. – Ten rozmach ma bardzo piękną teologiczną wymowę. Według architektonicznego założenia zwieńczenie Świątyni ma ukazać drogę do nieskończoności, która wiedzie poprzez krzyż – wyjaśnia rzeczniczka COB. Plan inwestycyjny przewiduje, że stan surowy kopuły może być ukończony jeszcze w tym roku. – Jednak wciąż brakuje nam środków. Dlatego zwracamy się z gorącą prośbą do wszystkich Polaków, aby wsparli to ogólnonarodowe dzieło – apeluje ks. Krzysztof Mindewicz, wiceprezes COB.
Prace muzealne
Dokończenie budowy kopuły jest ważne z jeszcze jednego ważnego dla wszystkich Polaków powodu . Do momentu, kiedy nie zostanie ona dokończona, nie mogą ruszyć prace w Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego. – Cały czas pracujemy nad merytoryczną warstwą ekspozycji oraz jej scenariuszem. Czekamy jednak, aż przeniesiemy się do pomieszczeń Muzeum. Dopiero wówczas to, co mamy na papierze, będziemy mogli realizować w praktyce – podkreślała Edyta Urbaniak z zespołu Muzeum.
Pielgrzymki i turyści
Kompleks Centrum Opatrzności Bożej będzie wyjątkowym miejscem na pielgrzymkowo – turystycznej mapie Polski. Szacuje się, że w przyszłości Świątynię oraz Muzeum będą odwiedzać setki osób z całego świata pragnących wspólnie dziękować za dary jakie otrzymali. Już teraz przyjeżdża autokar za autokarem wypełniony turystami, którzy chcą zobaczyć budowę i obejrzeć Panteon Wielkich Polaków. – Na moich oczach Świątynia zmienia się z surowej, betonowej konstrukcji w tętniące życiem sanktuarium wszystkich Polaków – przyznaje ks. Mindewicz.