6 sierpnia gościliśmy na Polach Wilanowskich 301. Warszawską Pieszą Pielgrzymkę Akademicką Grup “17”
“17-ka ” w drodze
W poniedziałek, 6 sierpnia, wyruszyła Warszawska Piesza Pielgrzymka Akademickich Grup “17”. Organizatorem pielgrzymki jest Stowarzyszenie Apostolstwa Katolickiego (SAC), a przewodnikiem ks. Jan Oleszko SAC. Hasło tegorocznej pielgrzymki to “W domu Matki”.
Pierwszym postojem w drodze była Świątynia Bożej Opatrzności. Pielgrzymi mieli okazję odpocząć oraz wzmocnić nadwątlone siły. Fizycznie były to napoje oraz przekąski przygotowane przez parafian, duchowo zaś- słowa kard. Kazimierza Nycza.
Pielgrzymka “17-ka” korzeniami sięga 1967 roku, kiedy ks. prał. Tadeusz Uszyński, rektor kościoła akademickiego św. Anny w Warszawie, wyznaczył opiekunów dla młodzieży akademickiej chcącej udać się na pielgrzymkę. Dla wielu z nich pątnicze trudy nie były obce- wcześniej udawali się na pielgrzymi szlak z rodzicami. W pierwszej pielgrzymce grupy “17” wzięło udział około 400 osób. Wtedy była to pielgrzymka wyjątkowa- jedyna w Polsce, która skupiała studentów. W latach 80. rozrosła się i liczyła już ponad 200 tys. członków. W pielgrzymkach brali też udział cudzoziemcy, z takich krajów jak Francja, Niemcy, Stany Zjednoczone Ameryki, Wielka Brytania, Czechosłowacja czy Węgry.
Pielgrzymka grup “17” składa się z czterech legionów. Każdy legion ma określony kolor (czerwony, zielony, żółty, błękitny). W skład każdego legionu wchodzi około pięć grup, które mają swoje “kolorowe” nazwy. W trakcie pielgrzymki legiony są od siebie niezależne- każdy z nich ma własną drogę. W tegorocznej pielgrzymce “17” bierze udział około 2000 osób.
Osoby, które nie mogły wyruszyć na Jasną Górę mają możliwość śledzić grupy na Wirtualnej Trasie Pielgrzymek. Ponadto prowadzony będzie pielgrzymkowy mikroblog, dzięki któremu każdy zainteresowany będzie mógł dowiedzieć się, co spotkało pątników każdego dnia.
Mamy nadzieję, że dzięki chwilom spędzonym przed Świątynią Opatrzności Bożej, pielgrzymi nabrali sił przed dalszymi trudami wędrowania do Częstochowy.
Pielgrzymom życzymy wytrwałości w drodze do celu!