Rodzina Bogiem silna! Tak kończymy rok 2022 w Sanktuarium Opatrzności Bożej
Kosz wypełniony 4000 intencjami, złożonymi przy ołtarzu podczas Mszy Świętej za dar rodziny, blisko 500 małżeńskich jubileuszy. To wspaniałe świadectwo wiary. Tak kończymy rok 2022 w Sanktuarium Opatrzności Bożej.
Punktualnie o 12.00 w ostatni dzień roku 2022 rozpoczęła się w Sanktuarium Opatrzności Bożej uroczysta Eucharystia dziękczynna za dar rodziny, której przewodniczył metropolita warszawski kardynał Kazimierz Nycz.
Zgromadzonych w Świątyni Darczyńców i Jubilatów powitał ks. Tadeusz Aleksandrowicz, który powiedział: – W Roku Pańskim 2022 gromadziliśmy się w powstającym na warszawskim Wilanowie Sanktuarium Opatrzności Bożej wielokrotnie na dziękczynieniu Panu Bogu. Dzisiaj będziemy dziękować Bożej Opatrzności za dar rodziny. Prosimy o umocnienie swoim słowem, księże kardynale, aby rodzina była nieustannie Bogiem silna.
Wygłoszona podczas Eucharystii homilia ks. kardynała Kazimierza Nycza obfitowała w wiele ważkich wątków.
– Drodzy, kochani małżonkowie i Jubilaci! – rozpoczął swoją homilię kardynał Nycz. – Wiele byłoby tematów ważnych, które należałoby poruszyć na przełomie roku 2022/2023. W tym miejscu, jakim jest Świątynia Opatrzności Bożej, te sprawy warto poruszyć, za nie podziękować i zawierzyć Bożej Opatrzności – Bogu w Trójcy Świętej Jedynemu.
– Podziękujmy za to wszystko, czego doświadczyliśmy w roku 2022, bo nie był to rok łatwy – powiedział metropolita warszawski. – Wychodziliśmy z wielkiej, dotkliwej pandemii na całym świecie, w czasie której smutek dosięgnął wielu rodzin. W tym doświadczeniu potrafiliśmy się wzajemnie wspomagać i pocieszać. To szczególny przejaw chrześcijańskiej miłości.
– Drugim elementem charakterystyki roku mijającego jest okrutna wojna na Ukrainie – mówił metropolita warszawski. – Przyszła wojna wywołana przez Rosję wobec nikomu niewinnej Ukrainy. Poginęło przez te 10, 11 miesięcy dziesiątki, może setki tysięcy ludzi po obu stronach, poginęły miasta, domy, instytucje publiczne, poginęły wioski. Ukraina z 50 milionów stała się krajem 37-milionowym. To jest ogromny wymiar straty. – Dziękujmy za to, że mogliśmy pomóc paru milionom ludzi z Ukrainy – kontynuował kardynał Nycz. – To było wielkie wyzwolenie miłości. Obyśmy w niej wytrwali w nowym roku.
Metropolita warszawski podsumował także mijający rok jako okres, w którym sprawdzały się nie zawsze pozytywnie nasze postawy chrześcijańskie. – Pandemia i okres zamknięcia przez dwa lata odsłoniły wiele spraw i problemów, o których mało wiedzieliśmy – mówił kardynał Nycz. – Po ustaniu pandemii nie wszyscy powrócili do Kościoła. Ta trudna próba wiary dotyczy także młodego pokolenia i katechizacji w szkole. O tym trzeba mówić w kończącym roku, by powierzając Bogu rok następny, prosić o obudzenie w nas, w całym Kościele myśli i uczuć, wiedzy i rozumu.
Odnosząc się do świętowania małżeńskich jubileuszy, kardynał Nycz podkreślił, że każdy jubileusz, nawet jeśli nie jest okrągły, jest ważny.
– Małżeństwo jest fundamentem waszego życia rodzinnego – mówił metropolita warszawski. – Ale jest ono ważne także dla współczesnego świata. Swoim życiem w 50-, 40- czy 20-letnim związku małżeńskim dajecie świadectwo dzisiejszemu światu, młodemu pokoleniu, że można ze sobą żyć tyle lat. Dla dzisiejszego świata wcale to nie jest takie oczywiste. Powszechne jest rozumienie wolności w znaczeniu: “robię to, co chcę”, nie patrząc na odpowiedzialność wobec współmałżonka, wobec rodziny, wobec dzieci. Asertywność robi swoistą karierę.
– Kiedy dzisiaj patrzymy w kierunku Świętej Rodziny: Jezusa, Maryi i Józefa, którą nam przybliża Ewangelia, od razu wynosimy tę rodzinę na piedestał boski i mamy usprawiedliwienie, że im było łatwiej. Nie! Oni w tym Nazarecie żyli jako rodzina ze wszystkimi trudnościami. Przeżywali ogromne dylematy. Ale słuchali Boga – mówił kardynał Nycz. – Rodzina Święta jest waszym patronem. Wyprasza łaski i pomoc. Jest wzorem, jak pokonywać trudności, żeby rodzina trwała i służyła tym celom, dla których w sakramencie małżeństwa ustanowił ją Pan Bóg. I dzisiaj za ten sakrament będziemy dziękować.
Metropolita warszawski zwrócił się także do wszystkich Darczyńców z ogromnym podziękowaniem i z prośbą o dalsze trwanie przy powstającym Sanktuarium Opatrzności Bożej. Podsumował tegoroczne ważne wydarzenia w Świątyni takie, jak: otwarcie Mauzoleum Prezydentów RP na Uchodźstwie, Narodowe Święto Niepodległości, Święto Dziękczynienia, które było dziękczynieniem za beatyfikację Prymasa Tysiąclecia i Matki Czackiej. Ujawnił także plany na rok 2023 związane z aranżacją prezbiterium i artystycznym wystrojem ściany ołtarzowej, która będzie znakiem tajemnicy Chrystusa Zmartwychwstałego i działania Bożej Opatrzności.
Swoje duszpasterskie słowo do wiernych zgromadzonych w Sanktuarium kardynał Nycz zakończył wspomnieniem zmarłego dziś papieża Benedykta XVI.
– Pamiętam słowa papieża Benedykta XVI na pogrzebie Jana Pawła II, kiedy powiedział: wierzymy, że papież patrzy na nas z domu Ojca. Wierzę, że także Benedykt XVI patrzy na nas z domu Jego i naszego Ojca z nieba – zakończył kard. Kazimierz Nycz.
Po homilii pod przewodnictwem kardynała Nycza wszyscy wierni odmówili Akt Dziękczynienia i Zawierzenia Opatrzności Bożej.
Po zakończonej Mszy Świętej kardynał Kazimierz Nycz wręczył parom małżeńskim dyplomy, będące wyrazem uznania za długoletnie pożycie w miłości i wierności.
Piękną muzyczną oprawę Eucharystii zapewnił Zespół Wokalno-Instrumentalny “Canticum Gratiorum” przy Sanktuarium Opatrzności Bożej pod dyrekcją Jacka Jackowskiego.
Na zakończenie uroczystości wszyscy Jubilaci ustawili się do pamiątkowego zdjęcia z ks. kardynałem. Był to także czas, w którym mogliśmy zapytać Jubilatów o ich osobiste doświadczenia.
>>TUTAJ<< przeczytasz świadectwa Jubilatów
Boża recepta na udany związek. Małżeńskie jubileusze w Sanktuarium Opatrzności Bożej
Wielu z nich zaprosiliśmy przed naszą kamerę zlokalizowaną w Kaplicy Maryjnej przy żłóbku. Ich świadectwa już niebawem ukażą się w naszym serwisie świadectw na stronie: www.dziekuje.pl. Za wszystkie z całego serca dziękujemy!
>>TUTAJ<< obejrzysz Galerię zdjęć