MOJE ADWENTOWE PIELGRZYMOWANIE: GRZECH I MIŁOSIERDZIE
To słowa, wokół których toczy się dzisiejsze rozważanie. Mamy czwartek pierwszego tygodnia adwentu.
KOLEKTA DNIA
Boże, nasz Ojcze, okaż swoją potęgę i wspieraj nas wielką mocą, niech Twoje miłosierdzie przyspieszy zbawienie, które powstrzymują nasze grzechy.
ROZWAŻANIE
Nasze oczyszczenie ma straszną cenę. Nie jest czymś, co nam się po prostu należy. Czy zdajemy sobie z tego sprawę?
Gdyby jakiś człowiek przeżył i żył tylko dlatego, że ktoś inny uratował go od śmierci, tracąc przy tym własne życie, na przykład w nurcie rzeki albo zasłaniając go przed ciosem, albo biorąc na siebie jego winę za zbrodnię, do końca swoich dni na tej ziemi nosiłby w sercu wspomnienie o tym i miałby dług wdzięczności. Tymczasem Chrystus ocalił nas przed otchłanią ciemności i nicości, schodząc do samego dna cierpienia, samotności i śmierci. Jakże moglibyśmy nie pamiętać o tak wielkiej cenie za nasze życie!
Zobacz także:
- Moje adwentowe pielrzymowanie
- Różaniec świętych – nie jesteś sam
- Nagrania kazań ze Świątyni Opatrzności Bożej